Inwestycje alternatywne

Wobec nadwyrężenia kondycji rynku kapitałowego przez kryzys gospodarczy, coraz częściej rozglądamy się za alternatywnymi sposobami inwestowania. Co kupować? Metale szlachetne, monety, wino, kolekcje: znaczków, wiecznych piór, sztuki, a także wartościowe środki lokomocji, czyli jachty i zabytkowe pojazdy.

 

Nietypowe inwestycje wymagają specyficznej wiedzy lub oparcia się na zaufanych doradcach. Trzeba też brać pod uwagę, że w większości przypadków ekskluzywne towary pociągają za sobą duże nakłady finansowe. Oczekiwanie na zysk wymaga cierpliwości ze względu na długofalowość przedsięwzięcia. Mimo tych zastrzeżeń, na niewątpliwie rosnącą popularność alternatywnych sposobów pomnażania majątku wskakuje chociażby fakt, że coraz częściej sięgają po nie fundusze inwestycyjne.

 

Metale szlachetne

Złoto pozostaje wciąż jedną z najpewniejszych lokat kapitału. Jako część portfela inwestycyjnego jest gwarantem bezpieczeństwa, zapewnia płynność w sytuacji załamania rynku kapitałowego czy walutowego. Sprawdza się też w najczarniejszych scenariuszach, czyli w razie upadku systemu monetarnego spowodowanego chociażby przez zamieszki, wojny, zmiany ustrojów politycznych.
Popyt na złoto wciąż rośnie. Nie przewiduje się spadku cen, wręcz przeciwnie, gdyż zasoby i tempo wydobycia metali szlachetnych są ograniczone, a w odróżnieniu od pieniędzy - nie da się ich sztucznie wyprodukować.
Najlepiej inwestować w złoto fizyczne, czyli sztabki lub monety bulionowe. Można je kupić od osób fizycznych, w bankach oraz od dilerów, aczkolwiek zawsze należy sprawdzić, czy sprzedawca spełnia kryteria wiarygodności.
Innym wartościowym kamieniem będą diamenty, tym bardziej drogocenne, że ich zasoby nieuchronnie się wyczerpują.
Wartościowe metale należy odpowiednio przechowywać, np. w skrytce bankowej.

 

Alkohole

Zakup wina czy whisky to pomysł inwestycyjny tak stary, jak sam handel trunkami. Zysk wynika z różnicy między ceną alkoholu po latach leżakowania, a w dniu jego zakupu. Można nabywać zarówno pojedyncze butelki czy beczki, jak i całe winnice. Zwykle inwestuje się przy pomocy firm pośredniczących, świadczących usługi "wine banking". Odsprzedanie wina już po roku może przynieść nawet 150% zysk. Whisky daje ok. 30% zarobek.

 

Kolekcje

W tym obszarze najbardziej znane są oczywiście dzieła sztuki. To opcja dla inwestorów-koneserów dysponujących dużymi środkami pieniężnymi, gdyż najchodliwsze obecnie na rynku obrazy z okresu Młodej Polski osiągają cenę nawet miliona złotych. Najlepiej stworzyć całą kolekcję.
Dla mniej majętnych zbieraczy, o ile mają wyjątkowego nosa do wyczuwania trendów,  pomysłem jest gromadzenie dzieł sztuki współczesnej. W tym przypadku należy jednak zakładać, że inwestycja nie zwróci się w ciągu najbliższych paru lat, możliwe też, że zyskają na niej dopiero potomni.

 

Środki transportu

Warto inwestować w stare samochody oraz jachty, choć rynek luksusowych łodzi dopiero się rozwija.
"Stare" auta cieszą się od lat dużą popularnością, głównie wśród majętnych pasjonatów motoryzacji. Inwestorzy też już dostrzegli potencjał branży samochodowej, chętnie kupują takie marki jak: Aston Martin, Rolls-Royce, Maybach, Bentley, Bugatti, Jaguar.

Dlaczego warto mieć auto np. z lat sześćdziesiątych? Nabywając samochód z najnowszego rocznika musimy pamiętać, że w bardzo krótkim czasie straci on od 30% do 50% wartości. Auta zabytkowe z każdym rokiem będą na niej zyskiwać, nawet mimo wyższych kosztów amortyzacji.

 

Możliwości nietypowego lokowania środków pieniężnych są nieograniczone, a wybór przedmiotu zainteresowania zależy tylko od wyobraźni i zasobności portfela inwestorów. Nie zaszkodzi też odrobina wiedzy w danym temacie, choć równie dobrze można zdać się na opinie doradców-ekspertów.

 

KB