Dziedziczenie z zagranicy
Każdego roku 450 tys. europejskich, w tym polskich rodzin ma do czynienia ze sprawami spadkowymi o charakterze międzynarodowym. W czerwcu 2012 r. państwa członkowskie Unii Europejskiej przyjęły rozporządzenie, którego celem jest ujednolicenie prawa stawiącego o dziedziczeniu transgranicznym.
Wkrótce w sprawach spadkowych orzekać będą organy właściwe dla miejsca określanego jako "miejsce zwykłego pobytu zmarłego". Nim to jednak nastąpi (kraje UE mają 3 lata na dostosowanie wewnętrznych przepisów do zarządzenia) przeprowadzanie międzynarodowych spraw spadkowych należy rozpocząć od ustalenia jurysdykcji.
Jurysdykcja
Prawo orzekania spadkowego może należeć do sądu polskiego, jak też do sądu kraju, w którym zmarły mieszkał za życia. Do jurysdykcji sądów polskich należą sprawy, w których spadkodawca w chwili śmierci był obywatelem Polski lub mieszkał w Polsce będąc bezpaństwowcem. Jednak jest ona wyłączna tylko w przypadkach, gdy osoba mająca obywatelstwo polskie zmarła w Polsce, albo gdy spadek dotyczy nieruchomości znajdującej się na terenie Polski. Poza tymi dwoma sytuacjami jurysdykcja polskiego wymiaru sprawiedliwości jest fakultatywna, czyli może, lecz nie musi mieć miejsca. Istnieją też przypadki, gdy orzecznictwo krajowe jest wyłączone – dotyczy to spraw spadkowych po obywatelach państw obcych, po bezpaństwowcach zamieszkujących za granicą oraz gdy przedmiotem spadku jest nieruchomość zagraniczna. Od przytoczonych zasad odstępstwa są możliwe, jeżeli tak traktują umowy międzynarodowe.
Dziedziczenie ustawowe i testamentowe
Zgodnie z przyjętą w Polsce literą prawa, przejęcie majątku po zmarłym jest możliwe na dwa sposoby:
- Dziedziczenie ustawowe ma miejsce, gdy zmarły nie pozostawił żadnego rozporządzenia, które wyrażałoby jego ostatnią wolę. W takiej sytuacji jego prawa, obowiązki i majątek przejmują osoby wymienione w ustawie. Należą do nich: małżonek i zstępni (dzieci, wnuki) zmarłego, a jeśli tych nie ma to jego rodzice i dziadkowie. W sytuacji, gdy zmarły nie posiadał żadnej rodziny dziedziczy gmina zamieszkania, a gdy nie można jej ustalić – Skarb Państwa.
-
Dziedziczenie testamentowe ma miejsce, gdy istnieje akt ostatniej woli zmarłego. Jego celem jest wskazanie konkretnych osób (także spoza rodziny) jako spadkobierców. W takim przypadku sąd zwykle orzeka zgodnie z treścią testamentu. Członkowie rodziny, a więc osoby które dziedziczyłyby w myśl ustawy, mają sprawo domagać się zachowku, o ile zostały pominięte w dokumencie. Zachowek to finansowe zadośćuczynienie, do jakiego zobowiązani zostają spadkobiercy. Należy pamiętać, że roszczenia w tym zakresie przedawniają się po 5 latach od otwarcia testamentu.
KB